Turandot czyli Kongres wybielaczy
- reżyseria — Piotr Cieślak
- premiera — 26 maja 1987
- miejsce — Scena Duża
obsada
- Marek Bargiełowski – Jau Jel
- Mariusz Benoit – Gogher Gogh
- Andrzej Blumenfeld – Ki Lech
- Mirosława Dubrawska – Pani Gogh
- Maciej Góraj – Wen
- Andrzej Grąziewicz – I Strażnik
- Jerzy Gudejko – Shi Me
- Kazimierz Kaczor – Chłop
- Danuta Kowalska – Matka
- Gustaw Lutkiewicz – Hi Wei
- Aleksander Machalica – Nu Shan
- Piotr Machalica – Munka Du
- Krzysztof Majchrzak – Munka Du
- Grażyna Marzec – Pani Du
- Anna Mozolanka – Fi
- Bronisław Pawlik – Cesarz
- Małgorzata Pieczyńska – Turandot
- Andrzej Piszczatowski – Ki Lech
- Maria Robaszkiewicz – Su
- Zygmunt Sierakowski – Gu
- Monika Sołubianka – Hi
- Maciej Szary – Tui Zw. Ubraniowców
- Bogdan Szczesiak – Eh Feh
- Daria Trafankowska – Si Fu
- Aleksander Trąbczyński – Tui Zw. Nieubranych
- Tadeusz Włudarski – Chłop
- Kazimierz Wysota – II Strażnik
twórczynie i twórcy
- reżyseria – Piotr Cieślak
- przekład – Jacek St. Buras
- scenografia – Grzegorz Małecki
- muzyka – Janusz Tylman
- ruch sceniczny – Danuta Kowalska
multimedia
fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
recenzje
- Podobać się mogło zwłaszcza pastiszowe potraktowanie kostiumu chińskiego jako jedno ze źródeł pastiszowej zabawy. Duży sukces odniósł scenograf Grzegorz Małecki, pokazując wielkie wyrafinowanie plastyczne. Dobrze też, iż reżyser, zwłaszcza w II części, potrafił utrzymać ton „pół żartem, pół serio”, skontrastowany z mrocznymi wydarzeniami. Jeszcze raz wspaniałość swoją okazał zespół aktorski Teatru Powszechnego, przełamując pewne mielizny. Gra zespołowa, wtopienie własnych indywidualności w niełatwą konwencję całego przedstawienia – to główne atuty. A także lekkość w operowaniu słowem, choćby najbardziej wieloznacznym, stwarzanie wrażenia zabawy.Krzysztof Głogowski, „Kierunki”
- Jednak najważniejsza w tej sztuce wydaje się postawa intelektualistów: sprzedajnych, cynicznych, pozbawionych jakichkolwiek skrupułów w stosowaniu kłamstw, które służą nadużyciom władzy, a nawet zbrodni. W pewnym momencie muszą zapłacić najwyższą cenę za swą postawę. Oni to umożliwiają dojście do władzy takich osobników, jak prymitywny Gogher Gogh.Bronisława Belusiak, „Razem”
w repertuarze
Wczytywanie...