Na Opolskich Konfrontacjach Teatralnych „Klasyka 89” nagrody dla: Rudolfa Zioły, Janusza Stokłosy i Mariusza Benoit.
multimedia
fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
Galeria
recenzje
Od lat Rudolf Zioło współpracuje ze scenografem Andrzejem Witkowskim, dzięki czemu wspólnie dopracowali się własnego, rozpoznawalnego pisma scenicznego. Tworzą na scenie przestrzeń „zakrzywioną wokół świadomości”, to znaczy taką, która systemem znaków plastycznych odwzorowuje dwa światy człowieka – ten realistyczny, przyziemny i ten duchowy. (...). Życzyć sobie wypada, by w naszym teatrze więcej było reżyserów, którzy równie inteligentnie potrafiliby językiem sceny komentować autorów.
Elżbieta Baniewicz, „Teatr”
Miłośnicy prozy Bułhakowa, analizujący jego „metodę pisarską”, z satysfakcją będą mogli śledzić „metodę” reżyserską Zioły. Jeśli w ostateczności uzyskuje on efekt artystyczny i poznawczy bliski autorowi, to zawdzięcza to przede wszystkim dużej staranności i perfekcji zawodowej. Najważniejsze cechy tego profesjonalizmu to: wielka dbałość o dyscyplinę narracji, plastyczność wszelkiego szczegółu i umiejętność dystansowania się wobec tworzonego dzieła. Zioło ma duże poczucie scenicznej równowagi w wyborze artystycznych środków, ma poczucie dobrego rytmu kompozycji, dzięki czemu jego spektakle uzyskują płynność i wyobrażalny wymiar całości.