perkusja – Czesław Bartkowski (Piotr Biskupski, Wojciech Kowalewski)
saksofon – Tomasz Szukalski (Zbigniew Jaremko)
multimedia
fot. Renata Pajchel; z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
Galeria
recenzje
Spektakl „Muzyka – Radwan”, jakkolwiek opiera się przede wszystkim na śpiewanych tekstach, wykorzystuje również inne obszary sztuki. Przy opracowywaniu koncepcji świetlnej widowiska wykorzystano błyski laserów wypożyczonych przez Instytut Elektroniki Kwantowej Wojskowej Akademii Technicznej. Interesującymi elementami scenografii są figury ze szkła artystycznego plastyczki Lucyny Pijaczewskiej. Prócz tego, by zwiększyć porcję muzyki, poszczególne „numery” przedzielono improwizacjami w wykonaniu Formacji Jazzowej Wojciecha Karolaka w składzie: Karolak, Bartkowski, Szukalski.
Bronisław Tumiłowicz, „Argumenty”
Reżyser Zygmunt Hübner (jeden z wielkiej trójki obok Jerzych: Jarockiego i Grzegorzewskiego, współpracujących po wielekroć z Radwanem) nie uląkł się łamigłówki. I wpadł na szczęśliwy pomysł rozwiązania. Nie dał się porwać pokusie normalnego przedstawienia. Stworzył na scenie po prostu salon muzyczny. Taka konwencja daje swobodę wyboru i czyni naturalnym spotkanie Ajschylosa z Wincentym Polem, Leopolda Staffa z Krzysztofem Kamilem Baczyńskim, Tadeusza Borowskiego ze Zbigniewem Herbertem i innymi, z którymi Radwan zetknął się w swej praktyce kompozytorskiej.
Barbara Henkiel, „Radar”
Radwanowi właśnie dedykuje swoją (…) premierę Teatr Powszechny w Warszawie. Muzyce Radwana, którą – rozproszoną w partyturach teatralnych po całym kraju – zaprezentowano tu jako bohaterkę główną, tworzywo i temat. (…). Na pewno to było karkołomne przedsięwzięcie. I na pewno potrzebne, ocalające coś, co już uległo właściwie zapomnieniu. Bez patosu, ale i bez ogródek mówiąc – to jest hołd teatru dla teatralnej muzyki, uznanie w niej partnera. I hołd dla człowieka, który to partnerstwo sam usuwa w cień, ani się o nie upominając, ani dbając. Dbając natomiast o zgodność z autorem, reżyserem, klimatem przedstawienia, jego stylem i konwencją, choć to jego muzyka właśnie ten styl często narzuca. Ceniony w środowisku teatralnym, arcyskromny i pełen osobistego uroku (…) Stanisław Radwan (rocznik 1939), autor muzyki do licznych przedstawień Zygmunta Hübnera, Jerzego Grzegorzewskiego, Jerzego Jarockiego, Janusza Warmińskiego, Giovanniego Pampiglione, kompozytor wieloletni Piwnicy pod Baranami znalazł się na afiszu Teatru Powszechnego z przyjacielskiej inicjatywy Zygmunta Hübnera, który wyznaje w programie: „Pomyślałem, że trzeba uratować od zapomnienia co się da”. (…). Przedstawienie Zygmunta Hübnera eksponuje muzykę, jej koloryt, oryginalność „zasiedziałość” w materii spektaklu i na najróżnorodniejsze tematy, jej służebność i absolutną niezbywalność.