Miarka za miarkę
- reżyseria — Anna Augustynowicz
- premiera — 10 grudnia 2006
- miejsce — Scena Duża
Marzenie o dobrej władzy to temat stary jak ludzka społeczność. Wiara w istnienie idealnego władcy, który wprowadzi powszechną sprawiedliwość, a ludzkość uczyni szczęśliwą, zdaje się nie opuszczać człowieka. Zapisana w strukturze przedstawienia „gra” z publicznością wyzwala chęć postawienia pytania – w co dzisiaj „grają” ludzie poszukujący coraz doskonalszych społecznych systemów. Utwór elżbietańskiego poety prowokuje rozmowę o istocie władzy.
obsada
- Mariusz Benoit (gościnnie) – Vincentio
- Wojciech Błach (gościnnie) – Szlachcic usposobiony podobnie jak Lucio / Pompeiusz
- Jacek Braciak – Łokieć / Obskursyn / Szlachcic usposobiony podobnie jak Lucio
- Rafał Królikowski (gościnnie) – Claudio
- Anna Moskal – Mariana / Julia / Francisca
- Dominika Ostałowska – Isabella
- Sławomir Pacek – Escalus
- Krzysztof Plewako-Szczerbiński – Szumowina / Pani Przesadna
- Michał Sitarski – Nadzorca więzienny
- Krzysztof Stroiński – Angelo
- Adam Woronowicz (gościnnie) – Lucio / Brat Tomasz lub Brat Piotr / Barnardine
twórczynie i twórcy
- reżyseria – Anna Augustynowicz
- przekład – Maciej Słomczyński
- dekoracje – Marek Braun
- kostiumy – Wanda Kowalska
- muzyka – Jacek Wierzchowski
- światło – Krzysztof Sendke
- inspicjentka / suflerka – Julia Ossowska-Saar
nagrody
- Tytuł Najlepszego Spektaklu XIII Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi.
- Tytuł Najlepszej Aktorki XIII Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi oraz XVII Międzynarodowego Festiwalu Kontakt w Toruniu dla Dominiki Ostałowskiej za rolę Isabelli.
- Honorowa Nagroda im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego dla Anny Augustynowicz za wybitne osiągnięcia reżyserskie, w tym za reżyserię „Miarki za miarkę” Złoty Yorick 2007 przyznany przez jury Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku za najlepszą szekspirowską adaptację sezonu.
multimedia
fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
recenzje
- Poszukiwacze politycznych afer, sensacji i tematów na wyłączność powinni domagać się nieograniczonego wstępu na próby spektakli Anny Augustynowicz. Odkryją tam z pewnością sprawy, które na wiele miesięcy opanują opinię publiczną. Reżyserka albo dysponuje potężną siecią służb specjalnych i systemów prognostycznych, albo ma nieszczęście być naszą narodową Kasandrą. Wszystko, co pojawia się u niej na prawach teoretycznej zabawy czy symbolu, zaraz potem staje się twardym realizmem.Joanna Derkaczew, „Gazeta Wyborcza”
w repertuarze
Wczytywanie...