Maria
- reżyseria — Piotr Cieślak
- premiera — 5 czerwca 1981
- miejsce — Scena Duża
obsada
- Bożena Adamkówna – Katarzyna Felzen
- Bogusław Augustyn – Safonow / Krasnoarmijec
- Mariusz Benoit – Jewstignieicz
- Maciej Góraj – Filip
- Zbigniew Grusznic – Kuźma
- Kazimierz Kaczor – Sergiusz Golicyn
- Edmund Karwański – Biszonkow /Suszkin
- Danuta Kowalska – Helena
- Władysław Kowalski – Wiskowski
- Dorota Kwiatkowska – Ludmiła / Helena
- Grażyna Marzec – Kałmykowa
- Wiesława Mazurkiewicz – Agasza
- Halina Michalska – Niefiedowna
- Anna Mozolanka – Madame Dora
- Irena Oberska – Niefiedowna
- Bronisław Pawlik – Mikołaj Mukownin
- Franciszek Pieczka – Dymszyc
- Krzysztof Pieczyński – Safonow / Krasnoarmijec
- Bolesław Smela – Andrzej
- Monika Sołubianka – Kałmykowa
- Maciej Szary – Krawczenko
- Aniela Świderska – Agasza
- Wiesław Wieremiejczyk – Inspektor milicji
- Joanna Żółkowska – Ludmiła
- Ryszard Żuromski – Suszkin
twórczynie i twórcy
- reżyseria – Piotr Cieślak
- przekład – Jerzy Pomianowski
- scenografia – Krzysztof Kelm
multimedia
fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie
recenzje
- To przedstawienie, też trochę „pęknięte” jak tekst – mówi wiele o sprawach ważnych, o których miele się językami przy różnych okazjach na co dzień. Właśnie ono, według tekstu „nierównego”, przejaskrawione, jednak skromne, jest znaczące. Dla ścisłości: jak dziewięćdziesiąt procent tego, co wypuszcza się na scenę w Teatrze Powszechnym.Teresa Krzemień, „Kultura”
- Sporo jest w przedstawieniu ciekawych kreacji aktorskich. Bronisław Pawlik ukazał znakomicie rosyjskiego generała Mikołaja Mukownina, jako człowieka, który próbuje za wszelką cenę zachować ludzką godność w czasie mu nieprzychylnym. Z całą maestrią zagrał Pawlik scenę śmierci swego bohatera. Wiele dobrych momentów miała Joanna Żółkowska grająca córkę generała, a także występująca w roli jego wychowanki – Bożena Adamkówna. Całą swoją klasę pokazał Franciszek Pieczka w roli żydowskiego spekulanta, wzbogaconego na lewych interesach. Dobry był jak zwykle Władysław Kowalski grający załamanego rotmistrza Wiskowskiego, postać bliską bohaterom Dostojewskiego. Wymienić wreszcie trzeba Kazimierza Kaczora w roli księcia Golicyna.Krzysztof Pysiak, „Zwierciadło”
w repertuarze
Wczytywanie...