Accidental Death of an Anarchist

Dario Fo
  • director — Michał Zadara
  • premiere — 18 november 2023
  • duration 120 min
  • placeBig Stage

cast

creatives

  • directorMichał Zadara
  • adaptation, translationMichał Zadara
  • translation, dramaturgyMaksymilian Nowak
  • set designRobert Rumas
  • costumesJulia Kornacka
  • musicAndrzej Smolik
  • lighting directorArtur Sienicki
  • director's assistantMaksymilian Nowak
  • substantive supportKrzysztof Boczek
  • stage managerSandra Milošević

multimedia

PH Krzysztof Bieliński

reviews

  • Tak, tak. Teatr, który się wtrąca, na chwilę przestaje być poważny. Robi komedię i kolejny raz udowadnia, że ma jeden z lepszych zespołów aktorskich w Polsce. Tempo i zmiany akcji w tym spektaklu są zabójcze. A jeszcze ma być śmiesznie. I jest! To wymaga dobrej kondycji fizycznej i aktorskiej. Na wyróżnienie zasługuje z pewnością Barbara Wysocka, która gra główne skrzypce w spektaklu. Aktorka rzeczywiście studiowała grę na tym instrumencie we Freiburgu, więc może dlatego z taką lekkością i swobodą porusza się emocjach i ani razu nie fałszuje. Świetna, brawurowo zagrana rola prokuratorki - wariatki!  Nie dziwnego, że gapowaci funkcjonariusze policji w osobach Arkadiusza Brykalskiego, Grzegorza Falkowskiego, Oskara Stoczyńskiego i Artema Manuilova pod jej presją gubią się w zeznaniach i pogrążają nawzajem. Wszyscy aktorzy świetni. W końcu spektakl, którego nie trzeba ciąć! Tu nie ma czego. Wszystko jest przemyślane, dopracowane, zrobione w punkt. Po prostu kawał dobrej roboty twórców i wykonawców. Do tego bardzo dobra, prosta scenografia, która świetnie współgra z dynamiczną muzyką i światłami.
    Marcin Wojciechowski, Och Kultura
  • „Przypadkowa śmierć anarchisty” to idealna sztuka na powyborczy, przejściowy czas, gdy zmienia się władza, i ci, którzy ślepo służyli poprzedniej, łamiąc prawo i zasady moralności, teraz nerwowo szukają sposobów na ocalenie przed rozliczeniem. (...). Michał Zadara akcję przenosi z ziemi włoskiej do Polski: komendant policji (Grzegorz Falkowski) obnosi się z granatnikiem, główne role przypadają kobietom: śledztwo w sprawie zamordowanej „anarchistki” prowadzi wariatka/prokuratorka (Barbara Wysocka), a swoje 5 minut na scenie ma także pewna dziennikarka „Gazety Wyborczej” (Karina Seweryn). Bywa zabawnie, raczej w stylu sitcomowego „13 posterunku”, gdy policjanci pod presją wiją się, gubią w zeznaniach i pogrążają nawzajem. Jest też kilka momentów, które przynoszą satysfakcję i wzruszenie jednocześnie. Na czele ze sceną z odśpiewaniem przez skołowanych mundurowych hymnu Strajku Kobiet.
    Aneta Kyzioł, „Polityka”

repertoire

Wczytywanie...