Aktorzy warszawskiego Teatru Powszechnego i reżyser Piotr Szulkin, którzy „Ubu króla” pokazali na FTPP poza konkursem, galerię występujących w dramacie postaci zredukowali, zostawiając Ubu, Ubicę i Bardiora. Zmodyfikowali też tekst sztuki – wszystko dzieje się w mieszkaniu, a właściwie barłogu państwa Ubów. Ten ubogi teatr posługuje się precyzyjnym gestem, śpiewem, rytmicznym wypowiadaniem kwestii, grą na instrumentach perkusyjnych.