Panna Tutli-Putli

Stanisław Ignacy Witkiewicz
  • reżyseria — Krystyna Janda
  • premiera — 26 stycznia 1997
  • miejsceScena Duża

Operetka w trzech aktach w czystawej formie.

obsada

twórczynie i twórcy

  • reżyseriaKrystyna Janda
  • dekoracjeMaciej Preyer
  • kostiumyZofia de Ines
  • światłoEdward Kłosiński, Marian Prokop
  • muzykaWojciech Borkowski
  • ruch scenicznyIliana Alvarado
  • zespół baletowyKatarzyna Dańska, Sylwia Lewandowska, Beata Pawlik, Beata Urbańska, Sylwia Wiśniewska, Andrzej Kubicki, Paweł Pniewski, Robert Radzio, Piotr Suzin, Piotr Tomaszewski
  • zespół muzyczny pod kierunkiem Wojciecha Borkowskiego w składzieCzesław Mały Bartkowski, Adam Cegielski, Józef Gawrych, Romuald Gołębiowski, Michał Kulenty

multimedia

fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie

recenzje

  • Śmiesząc i bawiąc, Krystyna Janda nie zapomniała jednak o społecznych bolączkach. Propagandę narkotyków, nikotyny i alkoholu, którą uprawiał Witkacy, zrównoważyła wyświetlając na elektronicznej tablicy hasła ministra zdrowia i opieki społecznej, ostrzegające przed następstwami nałogu. W ten sposób rozrywka stanęła w służbie naszego zdrowia. Czy dyrekcja Teatru Powszechnego pójdzie za ciosem? Żywe reakcje publiczności, która kołysze się i klaszcze rytmicznie w finale przedstawienia, świadczą, że warto.
    Roman Pawłowski, „Gazeta Wyborcza”
  • Spektakl ma fantastyczne tempo, aktorzy, było nie było, sceny dramatycznej ruszają się lepiej niż w prawdziwej operetce i to nie tylko młodzi egzotyczni mieszkańcy Tua-Tua, ale również dojrzali milionerzy hasający po rewiowych schodach jak kozice, co jest zasługą choreografki Iliany Alvarado. Dobre wrażenie robi cała (co warto szczególnie podkreślić) oprawa scenograficzna spektaklu – zwłaszcza bajeczne kolorowe kostiumy Zofii de Ines, ale również dekoracje Macieja Preyera, a nawet fantazyjne makijaże.
    Jacek Lutomski, „Rzeczpospolita”

w repertuarze

Wczytywanie...