Obcy bliscy

Gudmundur Steinsson
  • reżyseria — Zygmunt Hübner
  • premiera — 8 lutego 1986
  • miejsceScena Duża

obsada

twórczynie i twórcy

  • reżyseriaZygmunt Hübner
  • przekładJerzy Wieluński
  • scenografiaJan Banucha

multimedia

fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie

recenzje

  • Hübner poprowadził przedstawienie na Małej Scenie Teatru Powszechnego brawurowo, jako ciąg krótkich, zwartych, sytuacji scenicznych. Gaśnie na moment światło – mamy nowe ujęcie. Na tle jasnej boazerii dostatniego domu odbywa się zwariowany, świetnie zrytmizowany ruch domowników. Krzyżują się nieustannie, przejęci własnymi sprawami, wiecznie się śpieszący, trzaskający drzwiami, wyrywający sobie telefon, biegający do domofonu. Objawy tej nadmiernej ruchliwości, cały ten zgiełk i pośpiech są świadomie wyostrzone. Bohaterowie stają się niewolnikami stylu życia, jego uprzedmiotowienia. Wpadają jak z deszczu pod rynnę z jednych konwencji w drugie.
    Barbara Henkel, „Radar”
  • Aktorzy Teatru Powszechnego grają na same piątki (para dziadków: Bronisław Pawlik i Aniela Świderska, para rodziców: Kazimierz Kaczor i Ewa Dałkowska, dzieci: Danuta Kowalska, Marta Klubowicz i Jerzy Gudejko). Prowadzący ich reżyser zapewnił równowagę komizmu i powagi w całym przedstawieniu. Z krótkiego sprawozdania – krótki wniosek. Warto iść na „Obcych bliskich” i nie sposób nie bić brawa w teatrze.
    Grzegorz Sinko, „Teatr”

w repertuarze

Wczytywanie...