Noc Helvera

Ingmar Vilqist
  • reżyseria — Zbigniew Brzoza
  • premiera — 16 września 2000
  • miejsceScena Duża

obsada

twórczynie i twórcy

  • reżyseriaZbigniew Brzoza
  • scenografiaBarbara Hanicka
  • muzykaJacek Grudzień
  • ruch scenicznyLeszek Bzdyl

multimedia

fot. z archiwum Teatru Powszechnego w Warszawie

recenzje

  • Zbigniew Brzoza, reżyser spektaklu w Powszechnym, ograniczył się w zasadzie do poprowadzenia aktorów przez rozmaite stany emocji, wspierając temperaturę emocjonalną odpowiednio dozowaną ilustracją muzyczną, a w momencie największego napięcia – efektami dźwiękowymi, sugerującymi zbliżanie się niebezpieczeństwa. Przez uchylone drzwi mieszkania dochodzą odgłosy bieganiny prześladowców, trzaskanie drzwi, stukot wojskowych butów. Zagłada nadciąga nieuchronnie.
    Tomasz Miłkowski, „Trybuna” 23/24.09.2000
  • Dzięki Jandzie i Sławomirowi Packowi patrzymy, jak między dwojgiem nieprzystosowanych ludzi rodzi się uczucie. Jest takie jak oni sami – kalekie, czasem śmieszne. Siła warszawskiego spektaklu i jego aktorów tkwi jednak w tym, że potrafimy w to uczucie uwierzyć i że staje się ono piękne. Konstrukcja roli Klary powoduje, że Janda jest na scenie w cieniu młodego Sławomira Packa. To on dyktuje tempo spektaklu, prowadzi dialog, do niego należą najbardziej dramatyczne sekwencje. Helver Packa spala się w krzyku i bezustannym ruchu. Najbardziej przejmujące są jednak sceny, kiedy głos grzęźnie w gardle, zostają tylko strach i bezradność.
    Jacek Wakar, „Życie” 20.09.2000

w repertuarze

Wczytywanie...