Espresso
- reżyseria — Małgorzata Bogajewska
- premiera — 28 maja 2011
- czas trwania — 80 min
- miejsce — Trzecia Scena
„Espresso” to wybuchowa mieszanka kofeiny, włoskiego temperamentu, miłości, śmierci, erotyki i katolickiego mistycyzmu. Sztuka kanadyjskiej aktorki i dramatopisarki włoskiego pochodzenia, Lucii Frangione, cieszy się za oceanem dużą popularnością. Nic dziwnego – ta liryczna i zabawna opowieść o poszukiwaniu własnego ja i dojrzewaniu do miłości, dotyka spraw ważnych i wszechobecnych we współczesnym świecie. Bohaterka konfrontuje życie nowoczesnej singielki w dzisiejszej Kanadzie z tradycyjnym i konserwatywnym światem swej włoskiej rodziny. Co może wyniknąć ze zderzenia tak skrajnie różnych poglądów i wartości? W niezwykle dynamicznej historii pojawia się wiele barwnych postaci, a na scenie tylko dwoje aktorów, wcielających się w kolejne role i w brawurowym tempie żonglujących rytmem i językiem scenicznym.
obsada
- Eliza Borowska – Rosa
- Michał Tokaj – Amante
twórczynie i twórcy
- reżyseria – Małgorzata Bogajewska
- przekład – Małgorzata Semil
- scenografia – Maciej Chojnacki
- opracowanie muzyczne – Rafał Kowalczyk
- inspicjent i sufler – Józef Marek Gorzkowski
nagrody
- NAJ NAJ NAJ roku 2011 wg Redakcji Teatr dla Was:
– najlepsza wystawiona nowa sztuka obcojęzyczna,
– Eliza Borowska w roli Rosy – najlepsza aktorka w roli głównej,
– Michał Napiątek – najlepszy aktor drugoplanowy.
multimedia
recenzje
- „Espresso” to mocna komedia o zakorzenieniu i wyrastaniu, pobudzająca myśli, oddająca ciepło i ambiwalentność uczuć rodzinnych, opowiedziana na kilka głosów i z kilku perspektyw. Komedia otwierająca serię pytań i skojarzeń, którą można podawać za przykład realizatorom gatunku na deskach innych teatrów – podawać do skutku. Wybór tekstu Lucii Frangione – kanadyjskiej Włoszki i wystawienie go na scenie polskiej, pozwala to, co szeptane w naszej kulturze, beztrosko wykrzyczeć po włosku. Mamma mia! Tekst, który nagminnie operuje stereotypowym opisem postaci, w ramach komedii obnaża ów stereotyp i poddaje go pod dyskusję – można się z niego śmiać, ale jednocześnie zmusza do myślenia.Paulina Danecka, Nowa Siła Krytyczna
- Z tej mieszaniny powstaje prawdziwe teatralne espresso, a jego smak i siła działania potęgowane są wspaniałymi rolami dwójki aktorów – Elizy Borowskiej i Michała Napiątka, którzy zamiennie wcielają się w kolejne postaci. Spektakl grany w dobrym tempie ani przez chwilę nie nudzi i daje sporo do myślenia.Filip Przedpełski, „Newsweek Polska”